Częstą usterką w pralkach jest hałas podczas wirownia lub już w trakcie samego prania czyli przy niskich obrotach bębna.

Co w takie sytuacji zrobić?

Przede wszystkim nie czekać. Częstą przyczyną są uszkodzone łożyska (lub jedno z nich). Dzieje się tak dlatego że, przez oś bębna dostaje się woda do łożyska, które się zaciera i koroduje przez co nie ma płynnego obrotu. Aby to sprawdzić, najprościej przekręcić ręką bęben pralki i posłuchać czy słychać charakterystyczne chrobotanie.

Wymiana łożysk w pralce wymaga sporo pracy, wiedzy i narzędzi. Aby się dostać do łożysk należy w większości przypadków rozebrać cała pralkę tak, aby można było wyciągnąć z niej bęben.

Jakiego serwisu nie wybrać?

Przede wszystkim takiego, który wymieni tylko jedno uszkodzone łożysko. Bęben w pralce osadzony jest najczęściej na dwóch łożyskach, które zabezpiecza uszczelniacz. Prawidłowo i fachowo przeprowadzona naprawa powinna polegać na wymianie całego kompletu tj. obu łożysk i uszczelniacza. Wymiana uszczelniacza jest bardzo ważna, ponieważ to najczęściej z jego powodu dostaje się woda do łożysk. Gumowy uszczelniacz z czasem może się wytrzeć i przepuszczać wodę, wymiana samych łożysk rozwiąże problem ale tylko na kilka prań i naraża klienta na kolejne koszty.

Sytuacja wygląda nieco inaczej w pralkach ładowanych od góry. Tutaj łożyska są po obu stronach i praca jednego nie ma większego wpływu na pracę drugiego. Ułożyskowania do pralek ładowanych od góry są droższe więc w ich przypadku nie ma potrzeby wymiany całego kompletu na obie strony – wystarczy jedna strona.

Jak powinna wyglądać prawidłowa wymiana łożysk w pralce?

W przypadku pralek ładowanych od góry sprawa jest dosyć prosta ponieważ wymianę ułożyskowań można wykonać na miejscu u klienta. Serwisant powinien tylko dysponować odpowiednimi narzędziami serwisowymi. Czasami istnieje potrzeba posiadania specjalnego klucza do wykręcania i wkręcania piast.

W przypadku pralek ładowanych od frontu aby w pełni fachowo wykonać naprawę, najlepiej jest przeprowadzić ją na warsztacie przy pomocy prasy i ściągaczy. Wielu serwisantów oszczędza na narzędziach lub nie posiada własnego warsztatu i wymianę łożysk wykonuje na miejscu i klienta używając do tego młotka!

Dlaczego na warsztacie, a nie u klienta?

Wymiana łożysk wiąże się z całkowitym rozebraniem pralki i dostaniu się to łożysk brudnych od smaru i kurzu. Tego typu naprawy są „brudzące”, wiążą się z dużym bałaganem i wymagają sporej przestrzeni na rozłożenie poszczególnych części pralki takich jak: bęben, zbiornik, front, blat górny, obudowa itd. Nacisk prasy na zapieczonych łożyskach dochodzi często do 5 ton! Łatwo sobie wyobrazić co się musi dziać u klienta jeżeli ktoś próbuje taki nacisk uzyskać za pomocą młotka!

Prawidłowo, serwisant powinien u klienta wyciągnąć cały zespół piorący co nie wiąże się z żadną uciążliwością dla klienta, wyciągnięty element następnie zabiera na warsztat i następnie przywozi gotowy i montuje u klienta w pralce.